to jest Pani Piciu - pers beżowy, dymne przyciemnienia ;3 ma cudne niebieskie oczy
i zachowuje się jak hrabina z wysokiego rodu, resztę moich cudeniek traktuje jak "motłoch"
Kuro - dachowiec, jest czarny, ale co ciekawe ma biały podszerstek, i gdy się go głaska
pod włos, wygląda jakby był biały ;3 jego imię oznacza po japońsku czarnuś (dosłownie czarny, ale mi chodziło o czarnuś ;3) i pochodzi z dość znanego anime - Ao No Exorcist i nosił je czarny demon z dwoma ogonkami i rogami. Tu link do wyglądu imiennika mojego kota.
FurBall, czyli siostra Kuro, jej imię oznacza "kulka futra", bo jest baaaaaardzo milutka, mimo krótszego futra od Pani Piciu. Ma bardzo ciekawe umaszczenie - tak samo jak Kuro, dość unikatowe. Można by powiedzieć że kot ma futro koloru szylkretowo białego, gdyby nie to, że zamiast czarnych łat (szylkretowo biały to umaszczenie u kotów białych z czarno rudymi łatkami) ma te łaty bure.
Wszystkie trzy moje kotecki kocham po równo, bardzo, bardzo, bardzo! A Wy co o nich myślicie?
Verrena
Proponuję tu wkleić również swoje własne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńnie wrzucam moich zdjęć do neta ;< nie chce żeby jakieś... Mnie oglądały i obgadywały w komentarzach :<
Usuńtakie kosmate ręce, jasne, też bym się zastanawiała :D
OdpowiedzUsuńale pani mnie zjechała xD
Usuń