Droga Zofio. Ja też swój załatwiłam, dzień po rozmowie z Tobą - też szkiełko :) No co za zgapianie nastąpiło. Też jest u doktora obecnie. Pozdrowienia
Ja mojego sama już opatrzyłam :33
Telefony są bardzo wrażliwymi uczestnikami życia :)
Droga Zofio. Ja też swój załatwiłam, dzień po rozmowie z Tobą - też szkiełko :) No co za zgapianie nastąpiło. Też jest u doktora obecnie. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa mojego sama już opatrzyłam :33
OdpowiedzUsuńTelefony są bardzo wrażliwymi uczestnikami życia :)
OdpowiedzUsuń